Upojona Piona, czyli filozofie górno- i dolnolotne
piątek, 13 września 2013
Wyzwania dzień piąty, czyli co mam na biurku
Ostatnio na biurku mam niezły pierdzielnik. Nawet skarpetki na nim leżały, więc musiałam trochę ogarnąć, zanim zrobiłam foto.
2 komentarze:
mamaolgi
13 września 2013 19:17
Takiego ładu dawno nie miałam u siebie...;)
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Moaa
18 września 2013 00:20
Ciekawsze by było z pierdzielnikiem ;-)
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Takiego ładu dawno nie miałam u siebie...;)
OdpowiedzUsuńCiekawsze by było z pierdzielnikiem ;-)
OdpowiedzUsuń