No właśnie. Nawet nie miałam się kiedy zastanowić, co za mną chodzi, bo jakoś pominęłam ten punkt wyzwania i chciałam dziś robić dzień szósty :)
Ogólnie chodzą za mną ostatnio różne słodkości, a dziś dodatkowo chodzą za mną uczniowie, bo w poniedziałek Dzień Edukacji Narodowej. No i moja klasa tak wykombinowała, że już słodkości mam :)
Zabrakło tyko pysznej babeczki, którą od razu zjadłam, jak tylko dostałam.
Co chodzi za innymi uczestnikami dowiecie się na blogu Uli.
Ci nauczyciele to mają za dobrze:)
OdpowiedzUsuńNie narzekam ;)
UsuńA to bardzo miły prezent :) Wszystkiego najlepszego i cierpliwości :)
OdpowiedzUsuńa to niespodzianke ci zrobili :)
OdpowiedzUsuń