wtorek, 8 listopada 2011

Akademia, czyli humor z prób :)

Przygotowujemy akademię z dziewczynami z okazji odzyskania niepodległości. Idzie mizernie, bo przeważnie nie ma wszystkich na próbach. Dziś byli wszyscy - cud jakiś! Ale nie o tym chciałam pisać.
Robimy próbę, chłopak recytuje, każemy mu ręce w końcowym fragmencie wyciągnąć, a on się pyta:
"Będę trzymał, czy będzie stał?" - mikrofon oczywiście, ale my w śmiech.
Za chwilę dodał: "Czy dyrektor będzie mi trzymał?"
Ja normalnie się popłakałam ze śmiechu, dziewczyny też BK, a uczniowie oczywiście brecht z nas. I wyszło, że nauczycielki są nieźle zboczone :)

2 komentarze: